Uczennica naszego gimnazjum, Justyna Wąsiewicz,
zaproponowała nam swoją pracę w bibliotece jako osoba
czytajaca młodszym uczniom baśnie i bajeczeki.
No, czyż można się nie zgodzić na taką propozycję?
Oczywiście że nie.
Zatem od nowego semestru w każdy wtorek,
Justyna spotyka się z uczniami klas młodszych w czytelni i.... czyta.
A czy maluchy są zadowolone ?
Zobaczcie sami.
Pomaga Justynie, Paulina Stankiewicz,
ktora miała inny pomysł na swoją pracę
w bibliotece.
Ale czytanie innym to duża frajda,
więc czasem wyręcza Justynkę.
Brawo dziewczynki.
Obyście wytrwały.
Dawanie z siebie to bardzo pozytywna cecha.
Słuchają i duzi i mali, bo kto z nas nie lubi, kiedy ktoś inny czyta specjalnie dla niego
Ech, ale rozpieszczamy tych czytelników...
Sama im zazdroszczę że mają tak fajnie
|
|
|
|